Zebrałam wszystkie Wasze ślicznotki, do których udało mi się dotrzeć. Są małe szanse na białe święta. Niech chociaż w Szkole Szydełkowania się zabieli od naszych szydełkowych śnieżynek.

Dajcie znać, jeśli też zrobiliście przynajmniej jedną śnieżynkę, korzystając ze schematu ze Szkoły Szydełkowania i nie ma Was w tej galerii. Zdjęcie swoich śnieżynek możecie przesłać na maila (widoczny u góry), na facebooku jako prywatną wiadomość, na facebooku w komentarzu do jakiegokolwiek wpisu oraz w komentarzu na blogu. Pamiętajcie, żeby podać też link do Waszego bloga lub profilu, żeby wszyscy wiedzieli, gdzie Wasze piękne prace można znaleźć.

Oto Wasze śnieżynki (kolejność przypadkowa, idąca w kierunku kolejności nadsyłania):

inez124 z bloga nie samym szydełkiem…
To ona przesyłała mi codziennie po kolei wszystkie śnieżynki jeszcze przed krochmaleniem, ale z zastrzeżeniem, że to tylko dla mnie. Zgodę na publikację zdjęcia dostałam, kiedy już wszystkie dopieściła, wykrochmaliła i zawiesiła na miejscu docelowym. Ładny wiechieć, prawda?

Kasia z bloga myszka87
Kasia przesłała to zdjęcie na samym początku zabawy. Obie śnieżynki wyraziste zrobione są z bardzo cienkiej niteczki. Cóż za precyzja i dokładność!

EDIT
Kasia na swoim blogu umieściła jeszcze kilka swoich śnieżynek. Wszystkie zachwycają! I podobno wszyscy jej goście myśleli, że są to kupne ozdoby. To świadczy o tym, jak perfekcyjnie zostały wykonane.

Intensywnie Kreatywna z bloga oczywiście Intensywnie Kreatywna 🙂
Zdjęcie to przyszło na maila Szkoły Szydełkowania zanim jeszcze pokazało się na blogu Agnieszki. To był taki pokaz przedpremierowy. Niniejszym dziękuję Ci, Agnieszko, za jego przesłanie.

Bezdomna Wioletta z Szafy z bloga Bezdomna Szafa
Wioletta od początku bardzo aktywnie włączyła się do śnieżynkowania na facebooku. O poniższej śnieżynce napisała: „Zrobiłam ją ze sznurka pakowego
(juta) grubszym szydełkiem i wyszła mi podkładka pod gorące naczynia,
zakończyłam jak widać wzór wcześniej, bo by mi już dywanik chyba wyszedł. W tej chwili ma 28cm.”
Po tej pierwszej podobno zrobiło się też kilka kolejnych. Spodziewam się ich lada moment. 🙂

Edit
Wioletta przesłała obiecane swoje śnieżynki. Są cudowne. I jak się mienią.

jagapc, która nie ma, jak wierzę, JESZCZE własnego bloga
Jaga robiła śnieżynki głównie na prezenty. „Część już wyszła jako zawieszki do prezentów. Tym zrobiłam zdjęcie w ostatniej chwili, jutro będą już wysłane do siostry” – napisała w mailu. Ale po tych miały powstać jeszcze dla niej. Być może powstały…

Ewa – przesłała na facebooku dwie swoje śnieżynki. Nie ma swojego bloga, ale kto wie, czy wkrótce go nie założy, bo szydełkuje wyśmienicie.

Poniższa serwetka powstała ze wzoru zamieszczonego w gazecie Sabrina Robótki 6/2013

Monika Nyka z bloga Creative Paruparo
Monika na swoim blogu napisała, że śnieżynka najpiękniejsza skradła jej serce. I ma racje, że nie tylko jej. A do tych najpiękniejszych śnieżynek zrobiła przecudowną oprawę.

Agnieszka to kolejna osóbka, która już niedługo założy własnego bloga. A tymczasem na facebooku poprosiła mnie o schemat do jej upatrzonej śnieżynki. To po jej podpowiedzi powstał schemat na śnieżynkę nr 18. Sama ją zrobiła i oczywiście sięgnęła też po tę, której nikt nie mógł się oprzeć, czyli najpiękniejszą.

Marta Myszkusia z bloga Myszkowato
W sumie powinna być już wcześniej, bo swoje prace od samego początku pokazywała na blogu. Ale zdjęcie, które jest poniżej zrobiła dopiero niedawno. Na miejscu docelowym tych piękności. Swoją drogą na jej blogu zobaczycie, jak pięknie udekorowała niemal całe mieszkanie.

Edyta z bloga Hafty Edyty
Do fotek Edyty dotarłam dzięki temu, że zamieściła je u siebie na blogu. I napisała przy tym, że jest dumna jak paw, bo do tej pory nie robiła na szydełku. To ja mogę być dumna jak paw, skoro udało mi się ją przekonać do szydełka i jeszcze tak pięknie jej to wyszło. Brawo 🙂

Anna K. z bloga Tak sobie
Pilnie uczestniczyła w Śnieżnym tygodniu , a efekty tego uczestnictwa umieściła u siebie na blogu. Przyznała, że jej ulubioną jest, a jakże, śnieżynka najpiękniejsza.



mojepierwszedziela z bloga Moje pierwsze dzieła:)
We wpisie na blogu straszyła, że już więcej nie zrobi. Ale już widzę, że ktoś ją namawia w komentarzu na dalszą produkcję, więc pewnie rzeczywiście coś jeszcze powstanie 🙂

Edit – i słowa dotrzymała. Mamy kolejną porcję śnieżynek. Tym razem rozgościły się nawet na kartkach 🙂

Chenia z bloga Uroczy detal
Chenia oddała swoje serce śnieżynce najpiękniejszej. Stwierdziła, że to najpiękniejsze gwiazdki, jakie kiedykolwiek robiła. Cieszę się, że Ci się spodobały 🙂

Edit
Domi z bloga Dom i Nika
Dominika w mailu napisała, że zdecydowała się na śnieżynkę najpiękniejszą. Napisała też: „Widzę,  że nie wyszła mi jeszcze tak pięknie jak Tobie i innym, ale będę
próbować dalej, bo rzeczywiście może być królową wszystkich śnieżynek”. Ale przyznaję – nie wiem, o co jej chodzi, przecież są piękne!

KonKata z bloga KonKata
Zaprezentowała całkiem nowe spojrzenie na śnieżynki – okazało się, że mogą być doskonałym obramowaniem dla Dzieciątka.

EDIT2
Natalia z bloga Na szydełku
Napisała, że będzie jej bardzo miło gościć w Szkole Szydełkowania. I choć z małym opóźnieniem się tutaj znalazła, to ja cieszę się równie bardzo. Zwłaszcza, że sięgnęła po moją ulubioną śnieżynkę.



Monika z bloga Monika Magdalena
Ta zdolna osóbka stwierdziła, że dzięki Szkole Szydełkowania samo szydełko okazało się nie takie straszne. Miło mi czytać takie słowa. Dlatego jeśli jeszcze macie jakiekolwiek obawy, czytajcie to sobie co pięć minut. Aż w końcu uwierzycie i sięgnięcie po szydełko.

mp z bloga dłubię, bo lubię
W zabawę włączyła się od samego początku. Tym milej było mi dostać od niej dowody tego dłubania, zwłaszcza, że są tak wspaniałe!

I to na razie tyle. Przypominam, że powyższa galeria jest wciąż dla Was otwarta. Dajcie znać, jeśli macie w zanadrzu jeszcze jakieś swoje śnieżynki, które bardzo chciałyby się tutaj znaleźć. 

Przed nami dość zabiegany czas. Domyślam się, że znajdą się osoby, które przed świętami nie zasiądą już do komputerów. Tym wszystkim chciałabym już teraz życzyć zdrowych i spokojnych świąt. Bądźcie ze swoimi bliskimi, nie denerwujcie się na nich. I doceńcie to, że są.
Kolęda dla nieobecnych – http://www.youtube.com/watch?v=ZpGC7zKq7lI

O Autorze

perfidny_obibok

Ciekawa świata domatorka, księgowa po polonistyce, małomówna dziennikarka, w Niemczech dogadująca się po rosyjsku. Ot, taka jestem - pełna sprzeczności. Ale jedno jest pewne: kocham rękodzieło w każdej postaci. Mam nadzieję, że życia mi starczy na wypróbowanie choć niewielkiej części tego, co mnie zachwyca...