Na niedzielne popołudnie zapowiada się do Was z wizytą śnieżynka Winterfell. Muszę z tymi śnieżynkami nieco przyspieszyć, bo przecież święta za pasem. Przygotowałam tyle świetnych schematów, że aż żal byłoby się nie wyrobić. Tak jak poprzednio wzór pochodzi ze strony: https://snowflakepatterns.wordpress.com/ A tutaj: https://snowflakepatterns.wordpress.com/winterfell-revisited/ znajdziecie jego opis po angielsku. I właśnie z tego opisu rozrysowałam schemat dla tych, którzy z opisami angielskimi mogliby sobie nie poradzić. A jeśli komuś schemat również przysparza trudności, to zachęcam do obejrzenia filmiku, który jest umieszczony na końcu tego wpisu. Tam wszystko tłumaczę krok po kroku. Do zrobienia śnieżynki najlepiej użyć bawełnianego kordonka, który doskonale reaguje na krochmal, oraz szydełka zalecanego przez producenta. Ja zwykle sięgam po nieco mniejsze szydełko, żeby gotowa śnieżynka była jeszcze bardziej delikatna. Śnieżynka ze zdjęć jest z kordonka Cable 5, który ma 330 metrów w 50 gramach. Przerobiłam ją szydełkiem 1 mm. Na filmie przerabiam włóczkę akrylową szydełkiem 3 mm. A tutaj znajdziecie kilka sposobów na usztywnianie szydełkowych śnieżynek Jak usztywnić szydełkowe śnieżynki? Pod koniec filmu pokazuję również, w jaki sposób je upinać. Aby było Wam łatwiej, możecie zapisać schemat na komputerze lub telefonie, jest to dość spory plik, więc wszystkie oczka powinny być bardzo wyraźne, nawet po wydrukowaniu.