O wielkich poszukiwaniach i małych próbkach

Ci, którzy śledzą profil Szkoły Szydełkowania na facebooku, już wiedzą. Ci, którzy nie śledzą, proszeni są o czym prędsze śledzenie. Ale zarówno dla jednych, jak i drugich powtórzę tę wiadomość – szukam schematu na nowy top. Biała tunika już prawie, prawie. Firanka tym bardziej też już prawie, prawie. A zatem szydełko nie może długo pozostawać w bezruchu. Trzeba je czymś zająć.

Najszybciej powinnam przerobić niebieską bawełnę, która czeka już blisko miesiąc (jak ten czas leci). Niby jest dość gruba, ale rzeczy robione z niej ściśle nie będą ładnie wyglądały. Muszą być ażurowe. A jak ażurowe to na ciepłą porę roku. A jak na ciepłą porę roku, to na teraz. Bo cieplej to już chyba nie będzie.

Po pobieżnym przeszukaniu czeluści internetu, do finału zakwalifikowały się cztery topy, tuniki, czy jak je tam nazwać.

Do trzech z nich są rozrysowane schematy. Do pierwszego schemat jest niezbyt wyraźny, drugi rozpisałam sama ze zdjęcia, do trzeciego i czwartego – schematy są bardzo ok.

(po kliknięciu na zdjęcie przeniesiesz się na stronę, z której dane zdjęcie pochodzi)

Top pierwszy – śliczny, schemat prosty, wydawałoby się, że dość ażurowy.

top na szydełku, szydełkowanie, schemat na szydełko

Top drugi – nie ma schematu, ale zdjęcie jest na tyle wyraźne, że dałam radę właśnie ze zdjęcia odtworzyć sposób przerabiania oczek. Martwi mnie tylko, że to taki kwadrat. Ale jakby tak trochę go wydłużyć… Może nie byłoby tak najgorzej.

Top trzeci – przyzwoity, na tak długi rękaw raczej mi włóczki nie starczy, a nie wiem, czy z krótszym będzie ładnie wyglądał.

Top czwarty – Pięknie układa się na ramionach. Gdybym miała go robić, to dół robiony byłby tym samym wzorem, co góra. A co! Jak szaleć to szaleć.

I przysiadłam sobie w kąciku po cichutku, żeby sprawdzić wszystkie cztery wzory. I okazało się, że tak jak myślałam – wzór musi być bardzo, bardzo ażurowy. Jakiekolwiek słupki poukładane obok siebie robią się nierówne przez to, że bawełna jest dość wiotka, no i bardzo gruba.

Oto przegląd tego, co mi wyszło. W takiej samej kolejności.

Top pierwszy

Top drugi

Top trzeci

Top czwarty

I wszystko razem

Zgodnie z Mężem (tak, tak Mąż dał się namówić na ocenianie schematu) stwierdziliśmy, że chyba najlepiej prezentuje się wzór do topu numer dwa. I w tej chwili jestem absolutnie pewna i przeświadczona, że to on właśnie będzie powstawał w najbliższych dniach. No, chyba że myślicie inaczej? Może taki kwadratowy fason nie będzie się dobrze nosił? Ehh, już sama nie wiem. Doradźcie, plissssss.

PS Do osoby, która prosiła na facebooku o pokazanie krok po kroku, jak zrobić pierwszy top. Wzorek zrobiony niebieską bawełną zupełnie mnie do niego nie przekonuje. Ale wydaje mi się, że z innej, nieco cieńszej włóczki bluzka będzie tak świetna, jak w oryginalne. Dlatego – co się odwlecze… Na pewno do tego topu jeszcze wrócimy. Obiecuję 🙂