chusta na szydełku, Kolorowe włóczki, crochet shawl, Szkoła Szydełkowania, Zachód słońca nad Alaską

Zachód słońca nad Alaską – taka chusta

Tak właśnie nazwałam tę chustę: Zachód słońca nad Alaską. „Zachód słońca” z powodu cudownych kolorów, które przypominają zachodzące słońce. A „nad Alaską”, bo robiłam jej zdjęcia ...
Virus-Tuch, Szkoła Szydełkowania, crochet shawl, chusta na szydełku

Virus-Tuch na gotowo

Mam ją! Nareszcie, można by rzec... Z powodu upałów kilka razy odkładałam tę chustę do koszyka robótkowego z obawy, że się pod nią roztopię. Ale szczęśliwie doczekała się ukończenia prz...
Virus-Tuch, Szkoła Szydełkowania, chusta na szydełku

Virus-Tuch – szydełkowa chusta, tutorial

Uwaga! Ta chusta to prawdziwy wirus. Nikt nie jest w stanie jej się oprzeć. Raz na nią spojrzysz - przepadniesz. Będzie Ci się śniła po nocach, a idealna na nią włóczka będzie sama przed oczy Ci wska...
Szkoła Szydełkowania, Virus-Tuch, chusta na szydełku

Zapowiedź kolejnych nowości w Szkole Szydełkowania

Bo wiecie, przenosiny na nowe to był dopiero początek. Na nowym jesteśmy już prawie dwa tygodnie. Dałam Wam trochę czasu, żeby się przyzwyczaić i pobuszować między starszymi wpisami. A tymczasem j...

Sidewalk Shawl – cz. 3. i ostatnia, wykończenie

I co tam u Was? Szydełkujecie? Kilka dowodów na zaczęte chusty już dostałam na Facebooku. Cieszę się jak dziecko z każdego takiego zdjęcia. Wysyłajcie je dalej, śmiało :) To jest 3. część tutori...

Sidewalk Shawl – tutorial cz. 2., rzędy 11.-17.

To jest 2. część tutorialu na chustę Sidewalk Shawl. Część 1. znajdziecie tutaj: Sidewalk Shawl, czyli tutorial na nieziemską chustę, cz. 1. ------- Cieszę się niezmiernie, że tak wiele z Was zapow...

Znowu będziemy coś razem robić

Wracam i od razu biorę się do roboty. :) Kto śledzi profil Szkoły Szydełkowania na facebooku już wie. Pewna Jola napisała tam do mnie, że chciałaby zrobić chustę (tak w skrócie) i podesłała do ...

Najprostsza chusta ever

A tak to się zaczęło: Siedzę Ci ja sobie na tapczanie. U stóp mych rozpościera się nieprzebrane bogactwo włóczek, które pokazywałam w poprzednim wpisie. I tak sobie trwamy. Ja na górze. One na dole...